Już jutro w Atlas Arenie sportowe otwarcie roku jubileuszu 100-lecia Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, czyli mityng Orlen Cup. Na starcie m.in. liderka światowych tabel w sprincie na 60 metrów Ewa Swoboda.

Polka w sobotni wieczór w Karlsruhe pokonała dystans 60 metrów w 7.08 oraz 7.10. Rozpędzona Swoboda z pewnością będzie chciała polskim kibicom pokazać się także z rewelacyjnej strony. Czy w Atlas Arenie poprawi własny rekord Polski? Przekonamy się w poniedziałkowy wieczór.

Bardzo emocjonująco zapowiada się także konkurs pchnięcia kulą, w którym z trzykrotnym mistrzem Europy Niemcem Davidem Storlem zmierzy się trio naszych czołowych zawodników. Michał Haratyk i Jakub Szyszkowski wywalczyli już minima na mistrzostwa Europy w Glasgow, Konrad Bukowiecki dopiero rozpoczyna występy.

– To będzie mój pierwszy start w tym sezonie halowym. Jestem świeżo po zgrupowaniu w RPA, które dobrze przepracowałem. Teraz czas na sprawdzenie się w zawodach. Razem z Michałem Haratykiem i Kubą Szyszkowskim będziemy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony – zapewniał wicemistrz Europy w pchnięciu kulą Konrad Bukowiecki.

Emocjonująco zapowiada się także konkurs tyczkarzy. Bardzo dobrze w tym roku startują Polacy, którzy w Łodzi zmierzą się m.in. z mistrzem olimpijskim Thiago Brazem. Głównym faworytem polskich kibiców będzie Piotr Lisek, który podkreśla, że w dobrej formie są także obaj jego koledzy z reprezentacji

– W Berlinie na mityngu ISTAF bliski skoczenia 5.76 był oprócz mnie i Pawła Wojciechowskiego także Robert Sobera, który zaliczył tam 5.66. W Łodzi też będziemy skakać wysoko – mówił rekordzista Polski, który w tabelach światowych z rezultatem 5.85 zajmuje obecnie trzecie miejsce.

Początek mityngu o godzinie 17:00. Transmisja w TVP Sport od 17:25.

Maciej Jałoszyński / Biuro Prasowe Orlen Cup Łódź 2019